Inteligencja innaczej

Sztuczna Inteligencja naszej 15-to latki
(dlaczego sztuczna? bo sama sobie ją wmówiła, a wszystko co robi jest Inteligentne Inaczej)

 

6 dzielone na 2 to 12
(i nawet kalkulator jej tak liczy)

A odzyskanie soli z roztworu wodnego polega na dodaniu soli
(i jeszcze się kłóci, że ma rację, bo tak ją uczyli,)

Encyklopedia nie działa, – bo nie umie jej włączyć, nie umie zapytać, a poza tym jest Internet i samo się znajdzie, i myśleć nie trzeba

Cebula na syrop nie puściła soku i się zepsuła, – bo nie umie zapytać ile cukru wsypać, a zresztą, po co? To nie dla niej.

Kubka nie ma na suszarce, – bo nie umyła go sama, bo może trzeba otworzyć oczy? Bo może zamiast się kłócić, że go nie ma, to warto się zapytać? A jednak był na suszarce!!!

Trzeba się myć – znaczy:
- użyć wszystkich pachnideł
- spuszczać wodę do umywalki, żeby wszyscy słyszeli, że leci
- umyć tylko głowę
Wytrzeć nóż – znaczy:
- nic nie znaczy (można se gadać jak do ściany)
- oblizać go, (bo nikt nie widzi)
- wrzucić do zlewu (ktoś umyje za nią)

Zmyć siki psa z podłogi – znaczy:

- rozmazać mopem po podłodze

Po sobie się sprząta w kuchni– znaczy:

- nie trzeba sprzątać (niech ktoś inny to zrobi)

Ugotowany ryż się nie psuje (raczej nigdy)

Świeży ryż wrzuca się do starego (też się nie zepsuje)

Kubek pełen wrzątku daje się siedmio letniej siostrze do zaniesienia

Słodycze – znaczy:

- jutro koniec świata – dziś trzeba zjeść jak najwięcej (najlepiej wszystko)

Słoik dżemu jest tylko dla niej (do czterech naleśników)

Trzeba oszczędzać prąd – znaczy:

- tylko jak ktoś widzi
- grzejniki na full i koszulka z krótkim rękawem

Trzeba oszczędzać pieniądze – znaczy:

- jedzenie może się zepsuć i być wyrzucone (to nie pieniądze)
- swoje pieniądze wydajemy na rzeczy niepotrzebne, a z cudzymi się nie liczymy.